było już po 21-szej kiedy mój przyjaciel - mały głód - niewybrednie dał o sobie znać.. długo nie czekając sprawdziłam zawartość lodówki.. szału nie ma - pomyślałam ale... wystarczyło aby popełnić sałatkę...
Sałatka z szynką parmeńską, prażonym słonecznikiem i serem camembert
- mix sałat
- szynka parmeńska (podsmażyłam na oliwie)
- ser camembert
- czarne oliwki
- czerwona cebula
- słonecznik (koniecznie uprażyć na patelni)
- zielony ogórek
- grzanki bruschetta (opcjonalnie)
wszystkie składniki wrzucić do betoniarki, dobrze wymieszać, od razu podawać :)
a dlaczego słatka zwiędła na krawędziach?:P
OdpowiedzUsuń